Zajęcia z piosenką "Es war eine Mutter"
Tym razem wraz z piosenką „Es war eine Mutter” i przygotowanym przeze mnie plikiem pdf nauczymy nasze przedszkolaki nazw pór roku i miesięcy. Zestaw zawiera po jednym głównym obrazku, który wg piosenki jest dla danej pory roku najbardziej charakterystyczny (der Frühling- Blumen, der Sommer- der Klee, der Herbst- Trauben, der Winter- der Schnee) i po 3 mniejsze obrazki, które również należy odpowiednio dopasować (der Frühling- der Marienkäfer, der Schmetterling, der Vogel; der Sommer- die Wassermelone, der Strand, die Sonnenbrille; der Herbst- die Äpfel, die Blätter, die Bäume; der Winter- der Schneemann, heiße Schokolade, der Pinguin).
Zajęcia wprowadziłam za pomocą plakatu, do którego przypisaliśmy umowne kolory („Jede Zeit hat ihre Farben…” tak jak w piosence „Das Jahreszeitenlied”). Nasza wiosna była zielona, lato żółte, jesień czerwona, a zima niebieska. Przy wyborze kolorów zasugerowałam się kolorami klocków jakie mam do dyspozycji. Nie wiem jak u Was, ale moje przedszkolaki uwielbiają zadania, które bazują na układaniu klocków, a temat o porach roku idealnie się do tego nadaje. Każde z dzieci miało więc okazję, aby ułożyć pory roku w prawidłowej kolejności, posiłkując się klockami właśnie.
W kolejnym ćwiczeniu nie układaliśmy już pór roku w odpowiedniej kolejności, ale wg wypowiedzianej przez dzieci sekwencji, np.; Sommer, Herbst, Winter, Winter. Ich zadaniem było więc wybranie i ułożenie odpowiednich klocków obok siebie.
Aby uatrakcyjnić nasze zajęcia możemy każdej z pór roku przypisać jakiś atrybut (ja swoje kupiłam w Stokrotce). Dzięki nim każde z dzieci mogło „przebrać się” za wybraną przez siebie porę roku, wypowiadając następujące zdania: Ich bin der Sommer/Herbst… Ich bringe euch den Klee/Trauben…
Przypisanie każdej z pór roku jakiegoś koloru to gwarantowany przepis na przeróżne zabawy. I tak na przykład dzieci na komendę nauczyciela, czyli nazwę pory roku, mogą na odpowiedni kolor nadeptywać, albo dotykać przedmiotów w sali w odpowiednim kolorze. Na pewno niejeden pomysł wpadnie Wam jeszcze do głowy. Zachęcam, aby podzielić się nimi w komentarzu.
